Spacer po zaporze - fotorelacja +Filmik Wakacyjny

25 września 2016r. ja, dziadek, babcia i Jumper wybraliśmy się nad zaporę. Był to wyjazd na totalnym spontanie. Pozbierałam rzeczy, wsiedliśmy do auta i zapakowaliśmy psa (może na odwrót?). Księciunio jak zwykle siedział w bagażniku i obserwował świat zza tylniej szyby. Jak tylko dłużej postaliśmy na światłach to się wychylał zza tylnych siedzeń i patrzył co to takiego się stało, że "film" nagle przestał lecieć. Kiedy dojechaliśmy to wyszliśmy z auta i poszliśmy w teren.
Reszta przedstawiona na zdjęciach.




Najpierw Jumpero szedł/biegł na krótkiej smyczy.

Widzicie to oko? Jakie ładne?



Węszymy, węszymy!



BAAAŻANT!



Po co do zdjęcia mieć otwarte oczy?! Przecież łatwiej je zamknąć!



Ignorowanie rowerów. Zaliczone. :)

Po pewnym czasie przepieliśmy się na Flexi.







Eleganci zawsze piją z kubka. ;)





Nie chcesz zdjęć? Pokarz język!



A co ty tam chowasz? Pasztet?



Prawdziwy lew.



Ten piękny słupek nr.12



Biegniemyyyy!



"Blask, blask, słoneczny blask..."



Dzieło bobrów.



Nie obyło się bez kąpieli. ;)



Iiii... Wycieramy!

Małe podsumowanie.

 

Wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do domu. :)

Wyjazd się udał, pogoda była idealna, a Jumper bardzo grzeczny. Jestem z niego bardzo dumna.

 

OGŁOSZENIE!

Bawię się trochę w CSS. Byłby ktoś zainteresowany szablonem na bloga (amatorskim).

 

Pozdrawiamy Julia&Jumper

 

A oto długo wyczekiwany (mam nadzieję) Filmik Wakacyjny